Witam! Kolejny, wiosenny i słoneczny weekend dobiegł końca. Wiekszą jego część spędziliśmy na świeżym powietrzu, ładując baterie na nadchodzący tydzień. W końcu poczułam, że faktycznie jest czerwiec, bo do tej pory było dość, powiedziałabym listopadowo. Ten miesiąc jest dla mnie szczególny, bo obchodzę w nim urodziny, jak również imieniny. Prezenty już otrzymałam i mogę stwierdzić, że jestem z nich wyjątkowo zadowolona.
Główną bohaterką dzisiejszej stylizacji jest koszulka z napisem Celine Paris. Dla tych którzy nie mają pojęcia skąd wziął sie ten napis i dlaczego zyskał taką popularność, mam małą notkę z historii.
Otóż, Céline był francuskim, luksusowym domem mody, założonym w 1945 roku przez Céline Vipiana. Dziś to międzynarodowa marka dóbr luksusowych, której właścicielem stał się Louis Vuitton Moët Hennessy (LVMH).
T-shirt zestawiłam z czarną spódniczką,ozdobioną kokardą, czarnymi szpilkami oraz moim, jednym z wielu prezentów urodzinowych, torebką Fiorelli. Stylizację dopełnia złota, okazała biżuteria. Mam nadzieję, że się wam spodoba.
T-SHIRT: eBay SKIRT, WATCH: River Island SHOES: Bershka BAG: Fiorelli PEACE BRACELET, RING: New Look NECKLACE, CHAIN BRACELET: Primark |
No comments:
Post a Comment